PISMO GOTOWE

Wysłany: Nie 23:50, 13 Mar 2011

Pomysł zamiera, bo reakcja była taka a nie inna i mi się już nie chce.
Wiem, że pismo w pierwotnej formie się nie spodobało i mogłabym je poprawić, ale masa ludzi w ogóle go nie chce, to po co się w to bawić. Potem wynikną z tego jakieś konsekwencje i mnie się będzie za to winić.
Są też głosy na tak, czasem ktoś zapyta co z tym pismem i że noo robimy robimy, ale na tym się kończy, nikt nie pomoże.
Co do pieniędzy i zwierząt to na rozrodzie podobno Kozdrowskiemu kazali płacić za konie, które miały być dla nas sprowadzone. I on wie o pomyśle pisma skądś tam i mówi, że dobry pomysł. I jeszcze prof. Nowacki też słyszał, że nasz egzamin był jaki był i że to przegięcie. Lepsze autorytety teraz?
Jeśli chcecie to pismo, to niech każdy, kto to czyta z danych grup zrobi głosowanie u siebie i napisze tu ilu ludzi w danej grupie jest, którzy popierają sam pomysł. Jeśli będzie większość, poprawię pismo, może z czyjąś pomocą i wtedy wrzucę gdzieś na maila i pomyślimy co dalej.

Wysłany: Pon 0:03, 14 Mar 2011

Niestey doc Kozdrowski i prof Nowacki to nie fortunna sprawa. Co nie zmienia sprawy, że jeżeli ma dziekan dostać takie pismo to najlepiej mimo wszystko bez powoływania się na jakichkolwiek innych ludzi.

Wysłany: Pon 1:13, 14 Mar 2011

a tak apropo pism i innych donosów, doc. Rypuła miał do nas ostatnio jakieś pretensje odnośnie pisma jakie poszło do dziekanatu na Płoneczke, czy ktoś tu może wie o co chodzi, a tym bardziej się przyzna do napisania tego?

Wysłany: Pon 15:51, 14 Mar 2011

O donosie na dr Płoneczkę nic mi nie wiadomo ale po tym co się tu działo na pewno ten ktoś się przyzna Laughing

. Jeśli ma skłonności masochistyczne pewnie woli się wybatożyć.

Czemu prof Nowacki to niefortunna sprawa? Czekamy na pisemne poparcie Prezesa Rady Ministrów ?