EGZAMIN BYDŁO , zmiany

Padł nowy rekord na forum a nikt tego nie komentuje Very Happy

Wszyscy mówimy o rozmowie z dziekanem ale obawiam sie ze nic to nie da. Próbowaliśmy przed egzaminem to zachował sie jak burak i miał nas głęboko gdzieś.
TO jest człowiek typu "bawi-damek", który wyżej sra niż dupe ma, nadrabiający niewiedzę pozycją na uczelni.
Zielak mówi dobrze, pozostaje nam wpierdol i zastraszenie. Very Happy

hehe, fajnie sie was czyta:) a moze poczekamy do poniedzialku na wynik i wtedy ewentualnie skopiemy im tylki?? moze damy im jeszcze ostatni weekend w gronie rodziny? Smile

moim zdaniem powinnismy przedewszytskim pojsc do wyzszych władz naszej uczelni(np pani prorektor ds studenckich Jozefa Chrzanowska) i opowiedziec o calym zdarzeniu oraz zapytac sie co w takiej sytuacji mozemy zdzialac. jezeli juz raz nasz wspanialy dziekan tak nas traktuje to jesli nic z tym nie zrobimy to bedzie tak caly czas !!!

Heh tych 6 gości w momencie padania rekordu to pewnie dziekan i ekipa Razz

Krzychu a co ty tak nagle zmieniłes avatara? Very Happy

nie chcesz się chwalić już wyżej wspomnianymi umiejętnościami ? Razz

tak tu pięknie, że aż mi się cytat przypomniał (jego imiennika w sumie) "Nie można go zwolnić, trzeba go po prostu wypierdolić dyscyplinarnie. "
ale zejdźmy na ziemie Laughing

Ze względów religijnych nawróciłem się i teraz jestem święto-jebliwy Razz

hehe Wjedźmy tam na pełnej kurwie i rozpierdolmy ich pierwszym pierdolnięciem Twisted Evil

jestem za!!!!! Twisted Evil

Ja się w sumie teraz od Was dowiedziałam, że 60% z poszczególnych przedmiotów.
Mi się wydawało, że dziekan mówił na egz, że trzeba mieć 60% z całości. Potem dziewczyny zapytały Jonkisza (wiem, on nie ogarnia:P) i powiedział, że też.

nie mam siły do tej uczelni :/

Adam, odezwij się czy ktoś pójdzie to przekładać, czy co robimy?

"Weterynaria - robimy studentów w chuja od 1945, jak Lwów nie strzymał " - to niech sobie zawieszą nad dziekanatem ://

W sumie to Dean i Dr Dejneka podczas egzaminu powiedzieli dokładnie jak to będzie wyglądało, ale oczywiście kto ich słuchał jak każdy miał przed sobą 12 kartek A4. Żeby zdać to trzeba mieć po 60% z KAŻDEGO przedmiotu a nie z całości....
Wydaje mi się, że przekładanie drugiego terminu na piątek to słaby pomysł i nikt się na to nie zgodzi. Znowu będą to sprawdzać tydzień, a co z nowym semestrem, a co z ewentualnymi dopytkami i z ludźmi, którzy już zaplanowali sobie czas po środzie ?
Powinni zrobić poprawę, która odbędzie się w środę, ale tylko z poszczególnych części a nie z całości...

mała Mi napisał:

jedynie z chirurgii się wychylili i dali normalne pytania. ale to się na nich zemści. na drugi termin zapewne pytania układa Henklewski.

To nawet lepiej by było, on wie tyle, ile zdąży podczas mowy Ratajczaka zanotować Wink

a co do rekordu, to ciekawe, kto jest tymi dwoma "ukrytymi" użytkownikami;)

popieram! poprawa w środę z poszczególnych działów, są w osłabionej pozycji więc może by poszli na takie ustępstwo....

ja uwazam zeby poprawe mimo wszystko przelozyc na piatek, jak juz wspomniano wczesniej nawet dla samej zasady, z reszta to ze napiszemy 2 termin planowo w srode a nie w piatek wcale nie znaczy ze wyniki otrzymamy 2 dni wczesniej, tak czy siak bedziemy czekac minimum tydzien. nie wywiazali sie z planowanego terminu wiec chociaz tyle moga sie dla nas 'poswiecic'.
co do dziekana - przywrocic Bożenke! w trybie natychmiastowym!

olaf napisał:

popieram! poprawa w środę z poszczególnych działów, są w osłabionej pozycji więc może by poszli na takie ustępstwo....

racja! niektórzy (czyt. ja) już sobie ułożyli grafik po środzie...